Komentarze: 0
Urodzony z popiołów tej ziemi,
Przychodzę jak mgła za grobowa,
Błądząc pośród tłumów bez twarzy,
Na rozdrożach niebieskich,
Lecz nie z nimi moja droga
ich myśli nie idą moje myśli.
Odmienność mą pieczęć Boga znaczy.
Banitą się stałem…
Próbując wstać spadam coraz niżej…
Lecz powstanę z czeluści,
Bo jako zwycięzca przybyłem
I zwyciężać ogniem jadę,
Tam gdzie upadłem po raz pierwszy.