Archiwum 31 sierpnia 2004


sie 31 2004 Koniec akacji :P :(
Komentarze: 7

Oki teraz mam troche czasu na wylewnijsze napisanie o tym niesamowitym koncu wakacji :P:( jak juz wspominalam 28 bylam na "imprezce" z okazji zakonczenia wakacji. odbywala sie ona na plazy, towazystwo bylo przenie zabawa tez i choc nic nie pilam mialam niezle Fazy z ruszajacymi sie gwiazdami i kreceniem sie w glowie (he he) wydaje mi sie ze to dlatego ze nie spalam przez 2 noce... poza tymi 3 godzinami ktore mi sie udalo przekimac, moze by sie udalo wiecej gdyby ci "mali terrorysci" ktorzy sa obecnie w moim domu nie zaczeli po mnie skakac wrzeszczac- "wstawaj wstawaj" :P taaaaa... no ale wracajac do plazy... Michalowi K. cos odbilo i zachowywal sie jak by wypil za duzo.... \(choc siedzial z nami grzecznie w "kolku apstynetow" :) a gdy dorwal zdjecia Madzi z wakacji w stroju kapielowym to juz w ogole masakra :P wtedy puscil tekst ktory mnie calkowicie zamurowal - "Magda ty maz cycki wieksze nawet od Karoliny!!!" ZONK :P cala imprezka odbywala sie calkiem spokojnie, nawet Olszak zachowywalsie normalnie... Karol obstawil sie laskami dookola, gorzej bylo ze mna bo kiedy tylko do niego podeszlam zaraz lepil sie do mojej nogi i nie chcial puscic, albo ciagnal mnie na dol zebym usiadla obok niego lub mu na kolana... taa zonk bo mialam za duze spodnie z racji ze udalo mi sie schodnac (w koncu :D) i za kazdym razem jak mnie ciagnal musialam je trzymac bobym zostala w samych gaciach :P z tego wszystkiego uciekl mi ostatni tramwaj i nie mialam wyborutylko isc pieszo do domu... a to troche daleko jakies 40/50 min piechota od miejsca gdzie bylismy... i tu powie Respekt dla Karola, Ozziego(leszcza) i Moniki ktorzy odprowadzili mnie pod sam dom przezco zaden swirus mi nie zrobil kuku :]

Pozdrowienia dla calej bylej IIIa z gima na przymorzu i z gima 25 we wrzeszczu! Atakrze specjalne podziekowania dla Karolna (goliata), Oskara (ozziego alias leszcza) i Moniki (moniki :]), a takze pozdrowienia dla mojej ukochanej Andzi ktorej z bolem serca musze przyznac nie bylo :( tesknie za toba moja bratnia duszo... siostrzyczko :*:* nie wyobrazam sobie tego roku szkolnego bez ciebie i bez naszych wypadow na miasto i do herbaciarni.... :*:*

nereida : :